Akwarium Online

Bieta pisze:Wygotuj je w wodzie z solą. Wtedy szybciej namokną.

Gotowałam wczoraj, potem całą noc i całe dzisiaj leżały w wodzie. Jeden już w miarę tonie, drugi dalej pływa... Ten co tonie ma uciętą dupkę i pewnie tamtędy w niego woda wniknęła. Ten drugi jest taki cały... Chyba go trzeba nawiercić albo coś.

Nic nie nawiercaj tylko przywiąż kamień i zasyp to żwirem. Zrobiłem tak u siebie i jest lux pomada

nie mam takiego dużego kamienia. Zwiążę korzenie, trochę żwiru w rajstopie i może utoną. Pływa jak bojka.

Rozwiązanie prostsze - ma kilka osób.
Plexa/nierdzewka - płat pod piach i trytytki do korzenia - jak dobrze zrobione - nie wypłynie i zostanie na długi czas.

adams2121 pisze:Rozwiązanie prostsze - ma kilka osób.
Plexa/nierdzewka - płat pod piach i trytytki do korzenia - jak dobrze zrobione - nie wypłynie i zostanie na długi czas.

Ja mam w ten sposób zrobione duże korzenie i jest skuteczne. Korzenie nie wypływają
.

Bieta pisze:Ja mam w ten sposób zrobione duże korzenie i jest skuteczne. Korzenie nie wypływają

Nie wypływają, bo ja robiłem

Oczywiście dużo rzeczy poszło nie tak, ale już prawie koniec. Czekam aż woda jeszcze trochę się wyklaruje i podgrzeje i wlewam resztę wody z rybami.
Korzenie sporo czasu były poza wodą i przyschły, aż drugi też zaczął się trochę unosić, ale wcześniej był już ładnie zatonięty, więc zapewne kwestia nocy, może doby, aż ostatecznie spocznie na dnie. Z rajstopą mi nie wyszło, wszystko się odwiązało i korzeń podryfował, ale druga rajstopa z kamieniami przewieszona przez niego załatwiła sprawę.
Jestem nawet zadowolona z efektu. Poprzednio było bez ładu i składu, kryptokoryny wyszły na przód, nie było widać ryb, ich życie toczyło się głównie przy tylnej szybie, ciężko było czyścić przednią szybę. Teraz rośliny z tyłu, z przodu widać trochę ślicznego białego żwirku, powinno być ładnie i wygodnie.




Zaczyna mi się podobać ten korzeń taki sterczący do góry. Może go nie topić tylko czymś podeprzeć?