Strona 2 z 2

Re: piasek

Post: 04 maja 2015, 10:08
autor: Seban
Dwa worki piasku z leroymarlin podzieliłem sobie na mniej więcej 10 równych części. Każdą część płukałem kilka razy. Następnie wsypywałem opakowanie kwasku. Mieszałem odstawiałem na kilka minut. Ponownie mieszałem i odstawiałem. Może trwało to 20, może 30 minut. Następnie kilka razy przepłukałem piasek. W jeden dzień przerobiłem 7 części, drugiego dnia kończyłem 3 części i przeklinałem, że nie kupiłem czystszego piasku.

EDIT:
Poza piaskiem kwarcowym KREISEL innego od nich ze sklepu nie używałem. Jednak w rozmowie z pracownikiem dowiedziałem się, że piaski do piaskownic, które podałeś w linku mają dużo więcej zanieczyszczeń wapiennych niż KREISEL.

Re: piasek

Post: 04 maja 2015, 10:16
autor: Mattteusch
ok dzieki, też tak zrobie :)

Re: piasek

Post: 04 maja 2015, 11:01
autor: adams2121
Słyszałem o wszystkich - mam 099 i coś tam rośnie , pod lotosa kulki gliniane, rośliny wyglądają przyzwoicie, rosną zadowalająco ;)

Nie jestem plantatorem - nie mam wymagających roślin

Re: piasek

Post: 06 maja 2015, 20:20
autor: Mattteusch
Byłem dzisiaj w Leroy Merlin w poszukiwaniu piasku, ale niestety tego Kriesel 099 nie znalazłem. Jako zamiennik sprzedawca polecił mi o taki produkt:
http://www.leroymerlin.pl/materialy-bud ... ,l347.html
Wie ktoś może czy taki jest odpowiedni? Ewentualnie jak można sprawdzić czy nie zatwardza wody? W innych postach pisaliście o teście octem, jak się go przeprowadza?

Re: piasek

Post: 07 maja 2015, 13:48
autor: Witek
ocet piasek i mieszasz jedno z drugim (zalewasz piaseczek octem, oczywiście małą próbkę)... jak idą bąble (lub syczy) to znaczy, że jest "Ca" - Wapń w piasku i zachodzi reakcja chemiczna wydzielająca CO^2... chyba, morał piasek będzie zatwardzał wodę. jak nie ma bąbli, nie syczy powinien być obojętny...

Re: piasek

Post: 07 maja 2015, 16:18
autor: dwojak23
Jakiej firmy by nie byl to i tak bedzie zatwardzał

Re: piasek

Post: 07 maja 2015, 19:37
autor: WOJTEK24
Zastanawia mnie jedno - wymiana podłoża to nie zmiana aranżu tylko założenie akwa od podstaw. A jeśli kolega chce wejść w malawi, tange lub inne "twarde" wody? W takim wypadku taki piasek będzie jak znalazł.

Re: piasek

Post: 07 maja 2015, 21:00
autor: Mattteusch
Nie nie, malawi nie robię. Zmieniam żwir na piasek, bo po pierwsze męczą mnie wypadające codziennie rośliny, mimo że sadzę je głęboko, do samego dna - i tak wypływają... po drugie żwir nie przypadł mi do gustu - wolałbym coś bardziej jednolitego, a po trzecie zamierzam pozbyć się części roślin, bo zrobiła mi się istna dżungla i zmienić część obsady - przy okazji wymiany podłoża. Najprawdopodobniej brzanki zamienię na parkę ramirez. Póki co "eksperymentuję" na małym akwarium, zanim będę zakładał większy baniak. A wracając do piasku - mam go porządnie przepłukać kilka razy, zostawić na jakiś czas w roztworze kwasku cytrynowego od czasu do czasu mieszając i wtedy sprawdzić, czy nie reaguje z octem?