piasek
Re: piasek
Dwa worki piasku z leroymarlin podzieliłem sobie na mniej więcej 10 równych części. Każdą część płukałem kilka razy. Następnie wsypywałem opakowanie kwasku. Mieszałem odstawiałem na kilka minut. Ponownie mieszałem i odstawiałem. Może trwało to 20, może 30 minut. Następnie kilka razy przepłukałem piasek. W jeden dzień przerobiłem 7 części, drugiego dnia kończyłem 3 części i przeklinałem, że nie kupiłem czystszego piasku.
EDIT:
Poza piaskiem kwarcowym KREISEL innego od nich ze sklepu nie używałem. Jednak w rozmowie z pracownikiem dowiedziałem się, że piaski do piaskownic, które podałeś w linku mają dużo więcej zanieczyszczeń wapiennych niż KREISEL.
EDIT:
Poza piaskiem kwarcowym KREISEL innego od nich ze sklepu nie używałem. Jednak w rozmowie z pracownikiem dowiedziałem się, że piaski do piaskownic, które podałeś w linku mają dużo więcej zanieczyszczeń wapiennych niż KREISEL.
- 0


Re: piasek
Słyszałem o wszystkich - mam 099 i coś tam rośnie , pod lotosa kulki gliniane, rośliny wyglądają przyzwoicie, rosną zadowalająco
Nie jestem plantatorem - nie mam wymagających roślin

Nie jestem plantatorem - nie mam wymagających roślin
- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: piasek
Byłem dzisiaj w Leroy Merlin w poszukiwaniu piasku, ale niestety tego Kriesel 099 nie znalazłem. Jako zamiennik sprzedawca polecił mi o taki produkt:
http://www.leroymerlin.pl/materialy-bud ... ,l347.html
Wie ktoś może czy taki jest odpowiedni? Ewentualnie jak można sprawdzić czy nie zatwardza wody? W innych postach pisaliście o teście octem, jak się go przeprowadza?
http://www.leroymerlin.pl/materialy-bud ... ,l347.html
Wie ktoś może czy taki jest odpowiedni? Ewentualnie jak można sprawdzić czy nie zatwardza wody? W innych postach pisaliście o teście octem, jak się go przeprowadza?
- 0
Re: piasek
ocet piasek i mieszasz jedno z drugim (zalewasz piaseczek octem, oczywiście małą próbkę)... jak idą bąble (lub syczy) to znaczy, że jest "Ca" - Wapń w piasku i zachodzi reakcja chemiczna wydzielająca CO^2... chyba, morał piasek będzie zatwardzał wodę. jak nie ma bąbli, nie syczy powinien być obojętny...
- 0
- Rezydent
- Posty: 341
- Rejestracja: 13 paź 2013, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Reputacja: 40
- GG: 0
Re: piasek
Zastanawia mnie jedno - wymiana podłoża to nie zmiana aranżu tylko założenie akwa od podstaw. A jeśli kolega chce wejść w malawi, tange lub inne "twarde" wody? W takim wypadku taki piasek będzie jak znalazł.
- 0
- Rezydent
- Posty: 574
- Rejestracja: 26 lis 2013, 18:35
- Lokalizacja: Białystok/Dziesięciny
- Reputacja: 91
- GG: 0
Re: piasek
Nie nie, malawi nie robię. Zmieniam żwir na piasek, bo po pierwsze męczą mnie wypadające codziennie rośliny, mimo że sadzę je głęboko, do samego dna - i tak wypływają... po drugie żwir nie przypadł mi do gustu - wolałbym coś bardziej jednolitego, a po trzecie zamierzam pozbyć się części roślin, bo zrobiła mi się istna dżungla i zmienić część obsady - przy okazji wymiany podłoża. Najprawdopodobniej brzanki zamienię na parkę ramirez. Póki co "eksperymentuję" na małym akwarium, zanim będę zakładał większy baniak. A wracając do piasku - mam go porządnie przepłukać kilka razy, zostawić na jakiś czas w roztworze kwasku cytrynowego od czasu do czasu mieszając i wtedy sprawdzić, czy nie reaguje z octem?
- 0
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości