Strona 1 z 2

samiec gania samice

Post: 22 paź 2016, 15:58
autor: Auriana
mianowice chodzi mi o barwniaki samiec odgania ja od kokosa a sam wysypuje z niej ziarenka piasku ale jezeli chodzi o jedzenie to normalnie ale jak właśnie sie zblirza do kokosa to sie żle kończy ona drzy i sie wygina a on ja delikatnie a czasami mocniej dziobnie

Re: samiec gania samice

Post: 22 paź 2016, 17:19
autor: Misiak
Takie zachowania to typowe zaloty :)

Re: samiec gania samice

Post: 22 paź 2016, 20:49
autor: PYSIO721220
Tak będą młode

Re: samiec gania samice

Post: 06 lis 2016, 15:57
autor: Auriana
ostatnio zauwazyłam ze samiec jak ja widzi to sie wygina

Re: samiec gania samice

Post: 06 lis 2016, 16:54
autor: Misiak
Zalotnik. A samica jakoś reaguje na to?

Re: samiec gania samice

Post: 07 lis 2016, 18:06
autor: Auriana
trzęsie całym ciałem ale jak tylko wpłynie do kokosa to sie wojna zaczyna w sensie on ja wygania

Re: samiec gania samice

Post: 08 lis 2016, 14:16
autor: ManiaPI
a można poczytać a nawet obejrzeć filmy, to zaloty, preludium do tarła, i przewiduję kolejne pytania, dlaczego jedna sztuka siedzi cały czas w kokosie?dlaczego ganiają inne rybki? czym karmić?......

Re: samiec gania samice

Post: 16 lis 2016, 18:33
autor: Auriana
samiec jej nie toleruje co zrobic zeby zostały parką

Re: samiec gania samice

Post: 16 lis 2016, 20:46
autor: miewan
Możliwe, że z pierwszego tarła nic nie wyszło, a dla samca pozostały tylko zmazy nocne.
Często jest tak, że dobieranie par na siłę się nie udaje ( dla tego lepiej na początku zapuścić grupę do samodzielnego doboru) a tak obecnie samica jest najprawdopodobniej "niegotowa" i chłop się gotuje.
Niestety u (zgaduję) czerwonobrzuchych może się też zdarzyć, że ryba mniej chętna "do tańca" tego nie przeżyje ( może to być też samiec).

Re: samiec gania samice

Post: 17 lis 2016, 15:17
autor: Auriana
samiec robi sie czerwony na brzuchu ale ciagle ja wygania jest od niej mlodszy ta samica miala przedtem partnera ale biedaczek niestety zdechł (mysle ze samiec obrał terytorium i dlatego jej nie toleruje) co robic pomocy...