Laetacara dorsigera
Re: Laetacara dorsigera
Mariusz, a co tam jeszcze plywa? Moze szkoda zachodu, bo cos tam je zezre. Chociaz... u mnie P. Nikaraguanskie urosly do kilku cm przy Oskarach (nie dokarmialem).
@tapatalk
@tapatalk
- 0

Re: Laetacara dorsigera
i znów miałem rację...
, nudny sie robię.....
artemia, ochotka przecierana przez drobne sitko(właściwie bardziej wodna zawiesina ochotki) żółtko, pokarmy dla narybku) praktycznie wszystko, tylko drobne i mało.
gdybyś miał "stary zbiornik" trochę zagloniony to sam by znalazły sobie pokarm w pierwszych dniach.


artemia, ochotka przecierana przez drobne sitko(właściwie bardziej wodna zawiesina ochotki) żółtko, pokarmy dla narybku) praktycznie wszystko, tylko drobne i mało.
gdybyś miał "stary zbiornik" trochę zagloniony to sam by znalazły sobie pokarm w pierwszych dniach.
- 0
Re: Laetacara dorsigera
W zbiorniku pływa w sumie 6 akar, 30 pigmejów, 8 melini, 30 inesek, 3 mieczyki i 4 bystrzyki ornatusy. Ornatusy to pozostałość po starej obsadzie.
- 0
Re: Laetacara dorsigera
No i chrztu nie będzie. Wczoraj przed zgaszeniem światła chmara wypłynęła w kierunku wlotu kubełka. W tym miejscu były pilnowane przez rodziców. Dziś z rana zostali już tylko rodzice. Pewnie "żłobek" został wessany do kubła. Następnym razem jak wyczaję ikrę to pozakładam prefiltry.
- 1
Re: Laetacara dorsigera
Dzisiaj mamy 09 11 16. Od ostatniego wpisu minęło 3 tygodnie. Przez ten czas były jeszcze 2 tarła, jednak nie doszło do wylęgu z powodu żarłocznych kirysków pigmejków. Około 4 dni temu zauważyłem że w akwa jest wojna.
Czyli kolejne tarło, a dzisiaj kolejne u drugiej pary. Tak więc obecnie mam gniazdo "pcheł" w dołku z jednej strony akwarium i oklejony ikrą kamień z drugiej strony.
Wokół gniazda "pcheł' niczym wilki krążą kirysy.
Reszta obsady rozgoniona po kątach.
Jk wcześniej wspomniałem z 6 akar dobrały się 2 pary. Pozostałe 2 sztuki (samiec z samicą) nie dobrały się w parę ale przeżywają ciężkie chwile. Łomot jak nie z lewej to z prawej strony.
Muszę je komuś oddać. Ma ktoś chęć ?
Czyli kolejne tarło, a dzisiaj kolejne u drugiej pary. Tak więc obecnie mam gniazdo "pcheł" w dołku z jednej strony akwarium i oklejony ikrą kamień z drugiej strony.
Wokół gniazda "pcheł' niczym wilki krążą kirysy.
Reszta obsady rozgoniona po kątach.
Jk wcześniej wspomniałem z 6 akar dobrały się 2 pary. Pozostałe 2 sztuki (samiec z samicą) nie dobrały się w parę ale przeżywają ciężkie chwile. Łomot jak nie z lewej to z prawej strony.
Muszę je komuś oddać. Ma ktoś chęć ?
- 1
Re: Laetacara dorsigera
jeśli to para i masz z nią problem to mogę przytulić, mam gdzie wpuścić ;-)
- 0
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości