Przymiarki do 1000l

[Misiak]

Rób maksymalnie ile wlezie, żeby potem nie żałować

[Asterix123]

Rób maksymalnie ile wlezie, żeby potem nie żałować

Coprawda sciana na 420 cm ale koszty takiego baniaka beda za wielkie nie wspominajac juz o utrzymaniu takiego zbiornika
Plany byly zeby ustawic 410 cm ale portwel zdecydowal inaczej.
Optymalny zbiornik to bedzie 250 x65 x65 jedynie co zaluje to glebokosc zbiornika ale niestety przez okno nie dam rady wcisnac szezej niz 70 cm biorac pod uwage rurki kable i inne zabawki to musze odsunac akwa od sciany i 5 cm i zostaje tylko 65cm zastanawiam sie nad wyzszym zbiornikiem ale stelaz bedzie mial 90 cm wysokosci pokrywa kolejne 10 cm czyli i tak juz wysoko do oswietlenia led 65 cm to juz jest i tak duzo a i grzebanie w akwarium wyzszym to bedzie problem wiec pozostaje 65 cm

Wysłane z mojego SM-G390F przy użyciu Tapatalka

[Seban]

Asterix123, uwierz mi, że po pewnym czasie będziesz sobie robił wyrzuty, że nie zrobiłeś większego szkła. Masz warunki, przyznałeś, że planowałeś 410 cm. Dlaczego z tego rezygnujesz? Nic na siłę i nie ma potrzeby się spieszyć. Pomyśl jeszcze raz. Może warto poczekać rok i dozbierać kasę na większe szkło. Może nie 410 cm, a 300 cm lub 350 cm. Nie musisz wciskać szkła przez okno. Możesz zamówić szklarza, który sklei Ci szkło na miejscu. Jeżeli filtracja będzie w innym pomieszczeniu, to warto się zastanowić nad niższym stelażem. Nie potrzebujesz mieć przestrzeni pod akwarium.

EDIT:
Zrób takie, o jakim marzyłeś. Jak już zrobisz mniejsze, dużo ciężej będzie się zebrać do wymiany na większe.

[Asterix123]

Uwiez mi ze koszty samego szkla to jest 250 jakies 5000 zl a 410 to juz koszt rzedu 12000 nie liczac reszty wiec marzenia niecj zostana marzeniami dopuki nie dokoncze wykanczac domu . I tak zona mi juz suszy glowe ze mysle nad akwarium a nie ma mebli czy docelowej kanapy.


Wysłane z mojego SM-G390F przy użyciu Tapatalka

[Asterix123]

Nie musisz wciskać szkła przez okno. Możesz zamówić szklarza, który sklei Ci szkło na miejscu. Jeżeli filtracja będzie w innym pomieszczeniu, to warto się zastanowić nad niższym stelażem. Nie potrzebujesz mieć przestrzeni pod akwarium.

Co do wysokosci to tak zostalo zaplanowane bo przed bedzie stal naroznik ktory bedzie wyznaczal wysokosc stelaza
Dodadkowo paraper okna jest na tej wysokosci i zabudowa stelaza i parapet maja tworzyc calosc.

Co do szerokosci to nie jest problem z wniesieniem tylko odleglosc od krawedzi okna do scianu jest 70 cm tak jak na fotceProszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu

Wysłane z mojego SM-G390F przy użyciu Tapatalka

[rodzyn82]

poszukaj uzywanego tak jak ja mozna cos trafic za male pieniadze

[Bieta]

Rób maksymalnie ile wlezie, żeby potem nie żałować

Słuchaj Misiaka, on dobrze radzi- wie co mówi. Ja znam osobiście co najmniej kilka osób, które zrobiłyby odrobinę większe akwarium. Sama do nich należę, ale jak w moim przypadku- musiałabym koniecznie powiększyć metraż lokum.

[Asterix123]

Ja to wszystko wiem wiem ze jak bym postawil 410 t i tak bym stwierdzil ze za male.

Jak to mowia ze serce i rozum rzadko chodza parami.serce mozi 410 a rozum ze 250 albo nic

Ja mam prosty wybor albo postawic 250 w przeciagu roku albo odloze akwarium na swiete nigdy bo zawsze bedzie cos do dokonczenia w domu. Wiec wole miec 250 noz czekac niewiadomo ile czasu.

Pozatym zawsze po jakoms czasie mozna zmienic na wieksze albo dostawic kolejne
A w domu mam jeszcze miejsce na jedno 240x100x75 i w sumie to nie wiem czy nie lepiej miec kilka osobnych akwarii i rozna obsada niz jedno wielkie z ograniczona obsada

Wysłane z mojego SM-G390F przy użyciu Tapatalka

[Seban]

Co do szerokosci to nie jest problem z wniesieniem tylko odleglosc od krawedzi okna do scianu jest 70 cm tak jak na fotce

Ok. teraz rozumiem. Wiem jakie są koszty większego szkła. Zdaję sobie sprawę, że przy pewnym niewielkim zwiększeniu objętości jest spory przeskok cenowy. Jednak w dalszym ciągu uważam, że można poczekać, lub stawiać coś większego, szukając okazji. Jako przykład podaję siebie. Mieszkam w bloku. Od czterech lat przymierzam się do szkła o wymiarach maksymalnych 320x100x100. Obecnie nie stać mnie na taki wydatek, choć trzy lata temu było już blisko. Obecnie mam standardowe 450l, w garażu czeka 200x60x60 kupione tu na forum za nieduże pieniądze. Jechałem po nie ponad 200km w jedną stronę. Mam nadzieję, że postawię je za jakieś dwa, trzy miesiące. Mógłbym teraz kupić 250x80x60h. Ale po co? Jak je kupię to odwlekę postawienie 320x100x100. A tak, cały czas mam motywację, spokojnie sobie odkładam zaskórniaki i czekam na lepszy czas, który mam nadzieję, nastąpi za 3 lub 4 lata. No, chyba, że znowu coś wypadnie i np. będę zmieniał mieszkanie na dom. Ale w takim przypadku, od razu zaplanuję rybny pokój, z barkiem, wygodnymi fotelami i ewentualnie dobrym nagłośnieniem.

EDIT:
To postaw w tym drugim miejscu to 240x100x75, a to gdzie możesz postawić 410 cm zostaw na lepsze czasy.

EDIT:
Do niczego nie namawiam. Sam wiesz jakie masz możliwości. Odezwałem się w Twoim wątku, ponieważ znam ludzi, którzy żałują nawet 10 cm.

[adams2121]

Ostatnio używki ,z hydrauliką, stelażem poszły za 3/4 /5 tysiące o wymiarach 350/ 100/ 60 wiec warto szukać i słuchać dobrych rad .

Rozumiem że $$$$ nigdy za wiele zwłaszcza przy wykończeniu domu.
Aby zrealizować marzenia czasem warto poczekać