Akwarium Online

Typowe zbrojnikarium tarliskowe dla rasowych L-ek, które przy odpowiednich warunkach łatwo rozmnożyć. Proponuję L-134.
Akwarium 112l, bez podłoża. Grzałka, bardzo dobra filtracja z silnym prądem i dodatkowo napowietrzanie. Kilka otoczaków, dwa lub trzy rodzaje drzewa, w tym minimum jedno miękkie. Inkubatory gliniane łatwe do obserwacji. Całkowity brak roślin. Obsada to 6-7 szt. L-134. 2 samce i 4-5 samic. Miękka woda.
Zapewniam ryby.
Może uda mi się zapewnić trochę sprzętu.
Ze względu na to, że celem jest rozmnożenie, szkło będzie wymagało w miarę systematycznych podmian z dwa razy w tygodniu. Częstego czyszczenia mechanika. Prace będą ułatwione ze względu na brak podłoża.

Zdaję sobie sprawę, że obecnie nie mają wolnego takiego szkła. Ale kto wie, może gdzieś się coś pojawi.

Przepraszam że się "dokladam" - ale podłoże ( piasek kwarcowy) jednak by się przydał - miejsce siedliskowe bakterii nitryfikacyjnych , stabilniejszy zbiornik , łatwiejszy w utrzymaniu + ryby spokojniejsze , mające kawałek własnej natury no i jakas valisneria , echinodorusy wyciagajace z wody części związków

Jakbyś brał Saban l 134 - to od kogo jeśli można zapytać

Od wąhola z Poznania.
Rzeczywiście z piaskiem zbiornik byłby stabilniejszy lecz nie koniecznie łatwiejszy w utrzymaniu. Szybciej i dokładniej się sprząta gdy nie ma piasku.

Seban pisze:Typowe zbrojnikarium tarliskowe dla rasowych L-ek, które przy odpowiednich warunkach łatwo rozmnożyć. Proponuję L-134.
Akwarium 112l, bez podłoża. Grzałka, bardzo dobra filtracja z silnym prądem i dodatkowo napowietrzanie. Kilka otoczaków, dwa lub trzy rodzaje drzewa, w tym minimum jedno miękkie. Inkubatory gliniane łatwe do obserwacji. Całkowity brak roślin. Obsada to 6-7 szt. L-134. 2 samce i 4-5 samic. Miękka woda.
Zapewniam ryby.

Seba raczej ( przynajmniej jeszcze teraz ) musimy ograniczyć się do tych zbiorników które są ustawione na piętrach "wieżowca", o ile długości są różne o tyle ich wysokości to ok 60 cm. Na tą chwilę prócz ekspozycji nie ma zaplecza hodowlanego, jak pisałem opiekunowie nie są pracownikami naukowymi ( no chyba, że się jakiś pojawi ). W związku z tym ryby powinny być z tych, które widać.
Nie wiem czy nie umknęło Ci też, że Instytut może zapłacić jeżeli będzie miał " pewny (wcześniej zaakceptowany i to zdecydowanie nie przez pasjonata więc ryb zbliżony do 100 zł raczej nie przejdzie ) papier księgowy" reszta to "darowizna". W tym stanie (moim zdaniem) wchodzenie w koszty własne ( a tu nie małe ) jest nadcharytatywnością - ale pomysł zacny.

miewan pisze:Nie wiem czy nie umknęło Ci też, że Instytut może zapłacić jeżeli będzie miał " pewny (wcześniej zaakceptowany i to zdecydowanie nie przez pasjonata więc ryb zbliżony do 100 zł raczej nie przejdzie ) papier księgowy" reszta to "darowizna". W tym stanie (moim zdaniem) wchodzenie w koszty własne ( a tu nie małe ) jest nadcharytatywnością - ale pomysł zacny.

Nie umknęło mi. Pracując w budżetówce nie zbijam kokosów. Poza tym dopiero kończę wychodzić z długów po chorobie córki. Jednak cena L-134 zależy od ich wieku i wielkości. Młode sztuki, około 3 cm, mogę załatwić po 35 zł za sztukę. Dorosłe dwuletnie kosztują około 100 zł, tarlaki stoją nawet po 150 zł - 180 zł za sztukę. Na takie mnie nie stać. Ale te małe to koszt fajek z dwóch tygodni. Więc do zaakceptowania dla mnie. Robert napisał o marzeniach, na które nie możemy sobie pozwolić w domu. I tak to potraktowałem. Chciałbym mieć takie w domu lecz nie mam miejsca. Zrozumiałem, że do obsadzenia są obecnie szkła 450l ale i też wywnioskowałem, że z biegiem czasu może się coś nowego pojawić. Może pojawi się szkło, które pasowałoby do tego, które zaproponowałem. Jeżdżąc na wystawy czasem o czymś się zapomni i się to dokupuje. Dlatego trochę sprzętu się uzbierało. Czasem ktoś coś ma do oddania. Jeżeli udałoby mi się zebrać całość to koszt uczelni wyniesie 0 zł. Jedynie ktoś musiałby poświęcić czas na opiekę. Ja niestety odpadam. A myślę, że czas to najbardziej drogocenna rzecz.

Dla zbrojnikow , a zwłaszcza tych gotowy jestem do poświęceń
Na święta 7 szt będę już miał ich
A kolejne być może w drodze będą niedługo