Strona 1 z 3

Akwarystyczny wieżowiec czyli baniaki w Instytucie Biologii

Post: 05 gru 2015, 18:34
autor: miewan
Dzisiaj z pewnego zaskoku wraz z "naczelnym" akwariuszem i radko miałem niebywałą i totalnie niespodziewaną przyjemność odwiedzić INSTYTUT BIOLOGII w Białymstoku ,
i teraz :szczeka :
11.jpg
111.jpg
113.jpg
117.jpg
118.jpg
119.jpg
121.jpg

tu zacytuję Roberta sic. :
" jak to zobaczyłem to " uklękiem na kolano " wielopoziomowa instalacja akwarystyczna na miarę 21 wieku". Po minie Radka widziałem, że chyba jego zresztą podobnie jak i moje zaskoczenie było równie silne....to jeszcze może kilka foteczek :D :
110.jpg
115.jpg
114.jpg
116.jpg
120.jpg

I na koniec hicior zostaliśmy "zaproszeni" jako forum do udziału w tym projekcie jako "nieteoretyczny społeczny konsultant praktyczny", więc zadaję pytania :
1. czy wchodzimy w to ?
2. jeżeli tak to jak ?
3. czy jesteśmy w stanie spełnić tą rolę ?
Proszę Państwa otwieram "burzę mózgów" dla ułatwienia dodam, że są jeszcze "wolne" duże baniaki , a te co już są też mogą wymagać pewnych korekt.
Nie ukrywam, że "państwowej" kasy jest niewiele, i często trzeba będzie "uszczknąć" i ewentualnie przekazać coś z Naszych zasobów ( jedynie w zakresie "ożywionym" - ryby, ślimole, rośliny )
To jak - czy damy radę ?

Re: A ja coś widziałem

Post: 05 gru 2015, 18:37
autor: thaz
OMG wyglada rewelacyjnie. Kiedy i gdzie mozna to zobaczyc?!

im@tapatalk

Re: A ja coś widziałem

Post: 05 gru 2015, 19:18
autor: miewan
W INSTYTUCIE BIOLOGII w Białymstoku na terenie Kampusu.
Wstęp wolny ( to znajduje się na korytarzu ) dla wszystkich w każdej "czynnej" chwili ( jeszcze ;) )
Nie wiem na ile uważnie przeczytałeś mój past, ale gdybyśmy "chwycili "konsultacyjno-praktyczny" haczyk" to możemy zorganizować na miejscu spotkanie z opiekunami tej "instalacji" od strony Uczelni i omówić nasz ewentualny "wkład".
Wtedy nie tylko będziesz mógł uczestniczyć jako "gap", ale włączyć się w ten projekt również "czynnie" i zrobić coś dla swojego miasta i uczelni.

Re: A ja coś widziałem

Post: 05 gru 2015, 19:26
autor: radko
Potwierdzam, wygląda zacnie. A jak może wyglądać, to chyba tylko westchąć można...

Re: A ja coś widziałem

Post: 05 gru 2015, 20:51
autor: ManiaPI
kurcze, pięknie, wszedł bym w to.

Re: A ja coś widziałem

Post: 05 gru 2015, 21:16
autor: thaz
miewan pisze:Nie wiem na ile uważnie przeczytałeś mój past, ale gdybyśmy "chwycili "konsultacyjno-praktyczny" haczyk" to możemy zorganizować na miejscu spotkanie z opiekunami tej "instalacji" od strony Uczelni i omówić nasz ewentualny "wkład".
Wtedy nie tylko będziesz mógł uczestniczyć jako "gap", ale włączyć się w ten projekt również "czynnie" i zrobić coś dla swojego miasta i uczelni.


Czytałem ale z powodu nieciekawego dostępu do internetu przez ostatnie kilka dni,
mogłem tylko się poślinić na szybko, nie odpowiadając konkretnie.
Temat bardzo warty zainteresowania - trzeba to koniecznie przegadać :)

Re: A ja coś widziałem

Post: 05 gru 2015, 21:48
autor: Misiak
Wchodźcie. Warto.
Ja tam bywam codziennie z racji tego, że to jeden z budynków mojego pracodawcy :)

Polecam odwiedzić przy okazji Uniwersyteckie Muzeum Przyrodnicze - też na Biologii.

Re: A ja coś widziałem

Post: 06 gru 2015, 00:13
autor: pawelek2304
Narzeczona mówiła z mają na uczelni akwaria ale żeby aż tak o kurde!!!

Re: A ja coś widziałem

Post: 06 gru 2015, 04:11
autor: adams2121
Żałuję że nie mogłem się wyrwać dzisiaj choć na chwilę - wejść na pewno warto i trzeba ;)

Re: A ja coś widziałem

Post: 06 gru 2015, 21:02
autor: Seban
Ja jestem za wejściem. Tylko co ja mogę zrobić na odległość.