Akwarium Online

O! Dziękuję Właśnie o te kilka zdań chodziło. Poczułem się lepiej. Dość istotna jest kwestia wcześniejszego karmienia - jak napisali miewan i adams2121.

Robert

ja karmie w tej chwili ok 10-12 pokarmami na zmianę do 5 razy dziennie
na ten pokarm reagują też Ancistrus sp.Red jak i małe l144
dobrze działa też na ślimaki - te ochoczo podążają po chwili w kierunku pokarmu - przede wszystkim zatoczki

tyle udało mi się cyknąć

pierwsze skarmienie premium plant-m
ryby głodne - po 2 karmieniach dziś - wszystkie ryby jakie mam powoli próbując po kolei pożywiają się tym pokarmem - najbardziej zajadłe młode l144 wcinają aż miło

mieczyki którym dedykowany jest ten pokarm podejrzliwie acz chętnie próbują i spożywają swój pierwszy tego typu pokarm

jeśli chodzi o cenę jest niższa niż płacę za pokarmy hikari - duża paczka jakiej nie ma w ofercie jest lapsza niż kilka paczek mniejszych

Wczoraj po powrocie z Częstochowy wobec faktu braku żywca ( mam zapas dopiero od dziś),po 3 dniowej głodówce specjalnie podałem granule ( choć mam mrożonki).
Buby nie były mieszane z innymi składnikami, nadal bez szału , ataku na żarcie nie było, choć rano nie było już nic.
Szczerze popatrzyłem tylko chwilkę, czy jest jakaś reakcja, nie obserwowałem już co działo się dalej, nie wiem które ryby wszamały sticksy.

ryby coraz chętniej reagują na pokarm, ataku i szału nie ma lecz bez przypadku na podawany pokarm kierują się i skubią i skubią

po początkowym braku zainteresowania ryby przez jakiś czas będą dostawać ten pokarm - zakupy- mam go na 2 miesiące przy karmieniu co drugi dzień

pokarm podaję zawsze na "głodnego" jedyny na tą chwilę

a o to dowód pokarm podawany jest od jakiegoś czasu

ryby bardzo dobrze przyjmuja ten pokarm po ok 1-2 miesięcznym procesie przyzwyczajania do nowego żarełka, po podaniu od razu reagują - wyczuwają czy co?- powoli przestają pobierać pokarmy "popularne" lub całkowicie je odrzucając na rzecz smaczniejszego.

pokarmy lubiane przez wszystkie moje ryby = nawet małe je podskubują

niedługo powinna dojść paczka z nowymi "pokarmami"

Moje ryby nadal cechuje wybredność, buby owszem znikają ale to trwa, nie ma szału i zainteresowania do czasu aż zaczną mięknąć zapewne wtedy intensywniej rozchodzi się zapach, jeżeli masta w TT żywiły się tymi granulami to u mnie "zepsułem" je żywym.
Jeszcze raz dodam, że dieta moich ryb to zdecydowanie żywe bloodworm's, mrożonki lub sztuczne podawane są jedynie jak nie mam żywca więc jest to "okazjonalnie" i zdecydowanie nieregularnie, nie ma więc możliwości przyzwyczaić ich do NF, choć szybkość zjadania mrożonek lub jeszcze żadziej płatków jest raczej zadawalająca.
Jak adams zaopatrzy się w jakieś mięsne NF pożyczę kilka bub i zobaczę jaka reakcja będzie na te nie dedykowane sumom.

-- 08 sty 2015, 21:21 --

Nieoczekiwana zmiana.
Późno wróciłem i nie miałem ochoty preparować mrożonek, a żywca będę miał dopiero jutro lub w sobotę.
Sięgnąłem więc po NF nfw i....cyclurusy oszalały - walka o i napychanie się bubami, wtórowały im shelle i petricole ( gradacja wg. łaknienia), niestety masta miał w nosie a właściwie przez chwilę obok nosa, typusy nie zjawiły się na posiłek .

przygłodź je troche - ze dwa dni i zobaczysz co się bedzie działo