Recenzja Aquael Ultra 1400 do 250-500l.

Szanowni, poniżej krótka recenzja filtra po około 1.5 - 2 miesiącach użytkowania.
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu
Filtr kupiłem zupełnie przypadkiem, któregoś dnia wpadłem do Aquael Zoo po jakieś pokarmy dla krewetek i przy okazji trafiłem na promocję filtrów - i faktycznie dałem za nowy około 100zł mniej niż "chodzą" obecnie, czyli coś ponad 340 zł (paragon pewnie został w kartonie a karton na strychu, wiadomo). Wydawało się, że wydajność 1400l/h jest dość fajna i starczy mi spokojnie do 200l, które wówczas miałem.
I fajnie.
Filtr odpaliłem na dołączonych złożach (świetna sprawa z tym zalewaniem automatycznym) i maszyna ruszyła w akwarium 100x40x50 (klasyczne 200l). Cholera, wydawało mi się, że naprawdę faaaajnie dmucha - więc założyłem deszczownicę, co by nieco ograniczyć
przepływ. Całość chodziła 2-3 dni (akwarium w miarę świeże, nie przerybione) i... przepływ zaczął mega mocno spadać - po prostu widziałem, że jak pierwszego dnia dość fajnie pędziło wodę, to już 2-3 dni później, było śmiało o połowę słabiej. Wróciłem
do wersji bez deszczownicy. Po 2 tygodniach z wylotu sączyła się woda (tak, to świetne słowo) jakby za karę. Nie wierzę - myślę sobie, na pewno syf, zapchane złoża i w ogóle armagedon.
Przy następnej podmiane zrobiłem przegląd zawartości. I co? I, jak to mówią najstarsi indianie, gówno. W środku czysto, wkładów w zasadzie nie miałem po co płukać. Czyściuto.
Filtr zalewam, załączam... i dmucha ładnie. Przez następne 3 dni. Potem powtórka z rozrywki. Ideał do 60l...
To jakiś żart Panowie i Panie z Aquael.
Zaraz po 17/01 (jak tylko otworzą galerie) zamierzam to reklamować i, jak się uda, ządać zwrotu pieniążków.
PS. tuż obok mam drugi filtr, ze stajni JBL (1501) z przepływem 1500l/h (czyli nieco lepiej) a zasuwa już pełnym ciągiem już 2 miesiąc i gołym okiem widać, że dmucha z taką samą zawzwiętością jak po samym odpaleniu.
Rasumując:
Plusy:
- zalewanie filtra - super sprawa
- mega cicha praca
Minus (jeden ale przebija wszystko i dyskfalifikuje filtr):
- wydajność - najlepsza do akwarium do 100l, a nie jak rekomenduje producent 250-500l, bo do 100 to sobie mogę wsadzić filtr za 80 zł
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu
Filtr kupiłem zupełnie przypadkiem, któregoś dnia wpadłem do Aquael Zoo po jakieś pokarmy dla krewetek i przy okazji trafiłem na promocję filtrów - i faktycznie dałem za nowy około 100zł mniej niż "chodzą" obecnie, czyli coś ponad 340 zł (paragon pewnie został w kartonie a karton na strychu, wiadomo). Wydawało się, że wydajność 1400l/h jest dość fajna i starczy mi spokojnie do 200l, które wówczas miałem.
I fajnie.
Filtr odpaliłem na dołączonych złożach (świetna sprawa z tym zalewaniem automatycznym) i maszyna ruszyła w akwarium 100x40x50 (klasyczne 200l). Cholera, wydawało mi się, że naprawdę faaaajnie dmucha - więc założyłem deszczownicę, co by nieco ograniczyć
przepływ. Całość chodziła 2-3 dni (akwarium w miarę świeże, nie przerybione) i... przepływ zaczął mega mocno spadać - po prostu widziałem, że jak pierwszego dnia dość fajnie pędziło wodę, to już 2-3 dni później, było śmiało o połowę słabiej. Wróciłem
do wersji bez deszczownicy. Po 2 tygodniach z wylotu sączyła się woda (tak, to świetne słowo) jakby za karę. Nie wierzę - myślę sobie, na pewno syf, zapchane złoża i w ogóle armagedon.
Przy następnej podmiane zrobiłem przegląd zawartości. I co? I, jak to mówią najstarsi indianie, gówno. W środku czysto, wkładów w zasadzie nie miałem po co płukać. Czyściuto.
Filtr zalewam, załączam... i dmucha ładnie. Przez następne 3 dni. Potem powtórka z rozrywki. Ideał do 60l...
To jakiś żart Panowie i Panie z Aquael.
Zaraz po 17/01 (jak tylko otworzą galerie) zamierzam to reklamować i, jak się uda, ządać zwrotu pieniążków.
PS. tuż obok mam drugi filtr, ze stajni JBL (1501) z przepływem 1500l/h (czyli nieco lepiej) a zasuwa już pełnym ciągiem już 2 miesiąc i gołym okiem widać, że dmucha z taką samą zawzwiętością jak po samym odpaleniu.
Rasumując:
Plusy:
- zalewanie filtra - super sprawa
- mega cicha praca
Minus (jeden ale przebija wszystko i dyskfalifikuje filtr):
- wydajność - najlepsza do akwarium do 100l, a nie jak rekomenduje producent 250-500l, bo do 100 to sobie mogę wsadzić filtr za 80 zł