Strona 2 z 2

Re: przeciekająca Tetra 1200

Post: 02 lut 2014, 20:58
autor: adams750
Jeżeli w trakcie testu było ok a po podłączeniu pod aqua popłyną to moim zdaniem masz walniętą uszczelkę, gdyż w łazience filtr miał mniejsze ciśnienie w sobie bo węże nie były uniesione tak wysoko jak przy podłączeniu do aqua. Takie jest moje zdanie

Re: przeciekająca Tetra 1200

Post: 02 lut 2014, 21:06
autor: tomrom
Jutro rozbiorę go ponownie, nowy tydzień i nowa energia.

ps.
Tomek rośliny już posadzone, bardzo przyjemnie to wygląda, tylko czekać, aż wszystko ruszy :)

Re: przeciekająca Tetra 1200

Post: 02 lut 2014, 21:23
autor: miewan
Co masz na wylocie węża, jeżeli deszczownię zmień na dyfuzor kierunkowy, wbrew pozorom deszczownia mocno "ściska" przepływ i zarazem ciśnienie w kuble.
Uszczelka jest nowa i nasmarowana, może sprawdź jeszcze jej ułożenie lub załóż ją odwrotnie

Re: przeciekająca Tetra 1200

Post: 02 lut 2014, 21:42
autor: tomrom
Na wylocie węża nie ma deszczowni, woda wylewa się rurką. Może dodam, że filtr ciągnie wodę przez skimer JBL, natomiast w drugą stronę przechodzi jeszcze przez reaktor CO2.
Jutro rozbiorę i pokombinuję z uszczelką, tak jak mówisz Miewan, założę odwrotnie, wyczyszczę i ponownie smarem silikonowym ją potraktuję

Re: przeciekająca Tetra 1200

Post: 02 lut 2014, 21:47
autor: Christo
Podziwiam samozaparcie. Kopnąłbym ją w du.. już dawno :bomba:

Re: przeciekająca Tetra 1200

Post: 02 lut 2014, 22:51
autor: tomrom
Uparty jestem :)
Niczego nie tracę, no może poza czasem... póki co filtr w misce a jeśli uda mi się naprawić to miska stanie się stałym elementem wyposażenia :) ... tak na wszelki wypadek

Re: przeciekająca Tetra 1200

Post: 03 lut 2014, 06:28
autor: woytek
Odpal go bez szarej osłony glowicy,pokombinuj tylko z dociskiem np.opaskami i na bank zobaczysz gdzie cieknie

Re: przeciekająca Tetra 1200

Post: 03 lut 2014, 13:00
autor: tomrom
Zrobiłem Woytek jak doradziłeś, zdjąłem szarą obudowę z głowicy,, przetarłem mokre, dwie klamry ścisnąłem + paskiem, nic z uszczelką nie poprawiałem ani nie smarowałem, tylko tak jak było i odpaliłem. póki co ok 20 minut chodzi i nie widać aby gdziekolwiek ciekło, hmmm. dałem wiadro wyżej niż wczoraj podczas testu, aby zwiększyć opór tłoczenia wody. Tak więc obserwuję..

cd.
I po ok 1 godzinie i podniesieniu wiadra jeszcze wyżej zaczęło cieknąć. Tak więc kapie 1 kropla na 5 sekund spod zaworu "in"!!!
Dalej obserwuję, czy to aby jedyny przeciek był.
Co radzicie, kupić nowy zawór i wymienić czy kombinować coś z tym?

Re: przeciekająca Tetra 1200

Post: 03 lut 2014, 18:16
autor: woytek
Nowy zawór,nie ma innego wyjścia